Andreas Wellinger okazał się najlepszy w serii próbnej przed sobotnim konkursem indywidualnym Pucharu Świata na Muehlenkopfschanze (HS147) w Willingen. Johann Andre Forfang znokautował rywali podczas sobotniego konkursu indywidualnego. Norwegii w drugiej serii ustanowił nowy rekord skoczni wygrywając przy tym konkurs. Dwóch Polaków awansowało do finału, niestety bez Piotra Żyły.

Seria próbna:
W przedłużającej się z powodu trudnych warunków serii próbnej najlepiej spisał się Andreas Wellinger, który wylądował na 139 metrze. Najlepszym z Polaków okazał się Aleksander Zniszczoł, który z wynikiem 135 metrów został sklasyfikowany na osiemnastej pozycji. Dwudziesty dziewiąty był Dawid Kubacki (126,5 m), trzydziesty pierwszy Kamil Stoch (124 m), a trzydziesty trzeci Piotr Żyła (113,5 m).

Serię próbną rozegrano z 12., 11., 10., 9. i 8. belki startowej.

Konkurs:
Pierwsza seria konkursowa w Willingen rozgrywana była w zmiennych warunkach wietrznych i ulewnym deszczu. W tej sytuacji najlepiej spisał się Antti Aalto. Trzecie miejsce zajmował Aleksander Zniszczoł z wynikiem 145,5 metra. Awans do serii finałowej wywalczył jeszcze trzydziesty Dawid Kubacki (130 m). Kamil Stoch doleciał do 120 metra i zajął czterdzieste trzecie miejsce. Piotr Żyła z wynikiem 106,5 metra został sklasyfikowany na czterdziestej ósmej pozycji.

Finał okazał się popisem Johanna Andre Forfanga. Norweg odleciał rywalom, ustanawiając nowy rekord Muehlenkopfschanze – 155,5 metra! Aleksander Zniszczoł w drugiej próbie wylądował na 130 metrze i zakończył konkurs na ósmej pozycji, wywalczając pierwsze miejsce w czołowej dziesiątce zawodów PŚ w tym sezonie dla Polski. Dawid Kubacki w drugiej próbie uzyskał 134,5 metra i został sklasyfikowany na dwudziestej trzeciej pozycji.

Cały sobotni konkurs rozegrano z 9. belki startowej.

Źródło: Skijumping.pl