PolSKI Turniej w Szczyrku: Kraft i R. Kobayashi górą na treningu. Kwalifikacje dla Ryoya.

Stefan Kraft okazał się najlepszy w pierwszej serii treningowej przed kwalifikacjami do środowego konkursu indywidualnego PolSKIego Turnieju na skoczni Skalite (HS104) w Szczyrku. Drugą rundę wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi, tak samo jak kwalifikacje. Polacy w komplecie awansowali do zawodów.

I trening:
Pierwszy w historii pucharowy trening na skoczni Skalite należał do Stefana Krafta. Lider PŚ uzyskał odległość 102,5 metra. Dziesiąty uplasował się najlepszy z Polaków i dzisiejszy solenizant, Piotr Żyła (102 m). Dawid Kubacki po skoku na 99 metr zajął szesnastą pozycję. Dwudziesty ósmy był Aleksander Zniszczoł (95,5 m), dwudziesty dziewiąty Kamil Stoch (96 m), zaś trzydziesty siódmy Paweł Wąsek (95 m).

Pierwszą serię treningową rozegrano z 11., 10. i 9. belki startowej.

II trening:
W drugiej rundzie treningowej rywalom odleciał Ryoyu Kobayashi, który uzyskał odległość 103,5 metra. Kamil Stoch doleciał do 102 metra i został sklasyfikowany na szóstej pozycji. Piotr Żyła po skoku na odległość 98,5 metra zajął dziewiętnastą pozycję. Dwudziesty trzeci był Aleksander Zniszczoł (100 m), dwudziesty ósmy Dawid Kubacki (93,5 m), natomiast trzydziesty drugi Paweł Wąsek (95,5 m).

Drugi trening przeprowadzono z 10. i 9. platformy.

Kwalifikacje:
We wtorkowych kwalifikacjach na Skalitem błysnął Ryoyu Kobayashi. Mistrz olimpijski z Pekinu poszybował na odległość 100,5 metra. Reprezentanci Polski w komplecie awansowali do zawodów. Na trzynastej pozycji sklasyfikowany został Paweł Wąsek (99,5 m) przed Dawidem Kubackim (98 m). Siedemnasty był Kamil Stoch (99,5 m), trzydziesty pierwszy Piotr Żyła (95,5 m), a trzydziesty czwarty Aleksander Zniszczoł (96,5 m).

Kwalifikacje rozegrano w całości z 10. belki startowej.

Kwalifikacje w Szczyrku ustaliły pierwszy oficjalny rekord skoczni Skalite, który wynosi 101 metrów i należy do Kristoffera Eriksena Sundala.

Piotr Żyła oraz Adam Małysz z tortem dla solenizanta

Podczas rundy doszło do wyjątkowej sytuacji. Tuż po skoku Piotra Żyły na zeskok skoczni w Szczyrku wyszli pozostali reprezentanci Polski oraz prezes PZN Adam Małysz, który wyręczył urodzinowy tort 37-letniemu wiślaninowi.

Źródło: Skijumping.pl