Jan Hoerl okazał się najlepszy w serii próbnej poprzedzającej inauguracyjny konkurs 72. Turnieju Czterech Skoczni. W konkursie zwyciężył Andreas Wellinger i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej tej imprezy. Awans do serii finałowej wywalczyło trzech Polaków.

Seria próbna:
W serii próbnej Jan Hoerl poszybował na odległość 131,5 metra. Z grona Polaków najlepiej spisał się Kamil Stoch, który po skoku na 120 metr zajął dziewiętnastą lokatę. Dwudziesty szósty był Maciej Kot (119 m), dwudziesty dziewiąty Dawid Kubacki (116 m) przed Piotrem Żyłą (117 m), trzydziesty piąty Aleksander Zniszczoł (114,5 m), a czterdziesty pierwszy Paweł Wąsek (112,5 m).

Serię próbną rozegrano z 18. belki startowej. Andreas Wellinger jako jedyny oddawał swoją próbę z 17. platformy.

Konkurs:
W pierwszej serii konkursowej rywalom odleciał Andreas Wellinger wykonując lot na odległośc 139,5 metra. Najlepszym z Polaków po pierwszej serii jest Kamil Stoch z wynikiem 120 metrów. Trzykrotny mistrz olimpijski przegrał pojedynek z Lovro Kosem (123,5 m), ale awansował do finału jako „lucky loser” i plasował się na dwudziestej czwartej pozycji. Do drugiej serii dostali się również dwudziesty ósmy Dawid Kubacki (112 m) i dwudziesty dziewiąty Piotr Żyła (113 m). Biało-Czerwoni awansowali do finału tylko dzięki zwycięstwom w pojedynkach KO. Na trzydziestej piątej pozycji zawody zakończył Paweł Wąsek (118 m). Trzydziesty siódmy był Aleksander Zniszczoł (114,5 m), z kolei czterdziesty siódmy Maciej Kot (105 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 19., 18. i 17. belki startowej.

W finale Andreas Wellinger wylądował na 128 metrze, ale przewaga z pierwszej serii pozwoliła mu triumfować na ORLEN Arenie. Kamil Stoch w drugiej próbie poszybował na 133 metr i zanotował awans na siedemnastą pozycję – najlepszą w sezonie. Dwudziesty siódmy był Dawid Kubacki (130 m), natomiast dwudziesty ósmy Piotr Żyła (132,5 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 19. i 18. platformy startowej.

Źródło: Skijumping.pl