Przed nami pierwszy tej zimy konkurs drużynowy Pucharu Świata w skokach narciarskich. Na 16:30 zaplanowano start zawodów na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle z udziałem dziewięciu zespołów. Rywalizację może zakłócić jednak pogoda.

Na sobotę, 04 grudnia 2021, w Wiśle zaplanowano pierwszą tej zimy rywalizację drużynową w ramach Pucharu Świata mężczyzn. Do sobotniego konkursu zgłoszonych zostało dziewięć reprezentacji narodowych – Stany Zjednoczone, Rosja, Polska, Szwajcaria, Austria, Norwegia, Japonia, Słowenia oraz Niemcy. Biało-Czerwoni zaprezentują się w składzie: Piotr Żyła (nr 3-1), Andrzej Stękała (nr 3-2), Dawid Kubacki (nr 3-3) oraz Kamil Stoch (nr 3-4).

O 15:30 rozpoczęła się seria próbna przed zaplanowanym na 16:30 konkursem.

Transmisję z zawodów przeprowadziły Eurosport 1 (15:10), TVP1 (16:00), TVP Sport (15:15) oraz Player.pl.

Seria Próbna:
Zaplanowana na 15:30 seria próbna w Wiśle została przerwana po skokach Kevina Bicknera (98 m) oraz Romana Trofimowa (99 m). Dwukrotnie z belki startowej schodził Piotr Żyła, zanim jury zawodów podjęło decyzję o kilkuminutowej przerwie.

Warunki pogodowe nie ulegały jednak poprawie. Trener Michal Dolezal podjął tym samym decyzję o wycofaniu polskich skoczków z udziału w serii próbnej. Kilka minut później pojawił się oficjalny komunikat o odwołaniu rundy.

Konkurs:
Pierwsza seria konkursowa została rozegrana w loteryjnych warunkach wietrznych. W takich okolicznościach najlepsi okazali się Austriacy.

Polacy rozpoczęli zawody od czwartej pozycji po skoku Piotra Żyły (120 m). Biało-Czerwoni awansowali na drugą lokatę po próbie Andrzeja Stękały (129,5 m), zaś Dawid Kubacki (119 m) wysunął nasz zespół na fotel lidera. Ostatecznie po skoku Kamila Stocha (117,5 m) drużyna Michala Dolezala zajmowali drugą lokatę, ze stratą 3,4 punktu do Austriaków.

Pierwszą serię konkursową rozegrano w całości z 4. belki startowej.

W finale Austriacy do samego końca walczyli o odniesienie zwycięstwa.

Polacy rozpoczęli serię finałową od lotu Piotra Żyły na 121 metr, który wysunął nas na prowadzenie. Następnie Biało-Czerwoni spadli na trzecie miejsce po skoku Andrzeja Stękały (112,5 m) oraz na szóstą lokatę po występie Dawida Kubackiego (97 m). W ostatniej grupie Kamil Stoch uzyskał 116 metrów i Polacy zakończyli zawody na czwartej pozycji, o 41,5 punktu za podium.

Rundę finałową przeprowadzono z 8. (grupy 1-3) oraz 7. (grupa 4) platformy.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej najlepszy okazał się Stefan Kraft przed Cene Prevcem i Timim Zajcem. Szósty był Piotr Żyła, dziewiąty Kamil Stoch, szesnasty Andrzej Stękała, a dwudziesty dziewiąty Dawid Kubacki.

W klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów przewodzą Niemcy (1061 pkt.) przed Słowenią (855 pkt.) i Austrią (774 pkt.). Polska z dorobkiem 383 punktów awansowała na szóstą lokatę.

Na niedzielę w Wiśle zaplanowano konkurs indywidualny z udziałem jedenastu reprezentantów Polski. Początek zawodów o 16:00. Godzinę wcześniej rozpocznie się seria próbna.

Źródło: skijumping.pl