TCS Oberstdorf: Piotr Żyła najlepszy z Polaków! Stefan Kraft postraszył rywali przed konkursem

TCS w Oberstdorfie Piotr Żyła

Turniej Czterech Skoczni 2018/19 oficjalnie wystartował! W sobotę odbyły się kwalifikacje do pierwszego konkursu w Oberstdorfie. Wzięło w nich udział aż siedmiu Polaków. Sześciu z nich uzyskało awans do niedzielnego konkursu. Jedynym pechowcem z polskiej kadry okazał się Maciej Kot. Najlepszy w kwalifikacjach był natomiast Stefan Kraft.

Turniej Czterech Skoczni to wydarzenie, które zawsze przyciąga rzeszę kibiców. Turniej jedyny w swoim rodzaju, a co za tym idzie wyjątkowy. W ostatnich dwóch latach zdominowany był przez Polaków, a przede wszystkim Kamila Stocha i biało-czerwoni fani liczą, że i w tym roku będzie podobnie.

W kwalifikacjach, dzięki dobrej postawie Polaków w poprzednich konkursach Pucharu Świata w tym sezonie, mogło wziąć udział aż siedmiu biało-czerwonych. Do żelaznej szóstki dokooptowany przez Stefana Horngachera został Aleksander Zniszczoł, który dobrze prezentował się w Pucharze Kontynentalnym. Swoją dyspozycję udowodnił również w sobotę, gdzie skokiem na 125 metrów zapewnił sobie awans.

Dużo gorzej zaprezentował się natomiast Maciej Kot. 27-latek osiągnął zaledwie 108,5 metra i nie była mowy, aby zakwalifikował się do konkursu. Jego koledzy z drużyny takich problemów już nie mieli. Stefan Hula skoczył o pół metra dalej niż Zniszczoł, a jeszcze lepiej zaprezentował się Jakub Wolny, który osiągnął 127 metrów.

Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła zakończyli kwalifikacje w pierwszej dziesiątce. Polacy skoczyli odpowiednio 133, 130 i 137,5 metra. „Pieter” okazał się więc najlepszy z biało-czerwonych i rywalizację zakończył na trzecim miejscu. Wyprzedzili go tylko Ryoyu Kobayashi i zwycięzca kwalifikacji, Stefan Kraft.

Pary z udziałem Polaków w niedzielnym konkursie w Oberstdorfie:

Jakub Wolny – Felix Hoffmann
Stefan  Hula – Michael Hayboeck
Aleksander Zniszczoł – Jewgienij Klimow
Lukas Hlava – Dawid Kubacki
Kilian Peier – Kamil Stoch
Johann Andre Forfang – Piotr Żyła

 

Źródło:Super Express